Czym konkretnie są guilty pleasures?

guilty pleasures

Coraz więcej zagranicznych słów przemyka się do codziennych rozmów, a co za tym idzie, czasem można nie zrozumieć pewnych zwrotów, nawet znając język angielski. Chodzi tu bowiem także o ich kontekst. Ostatnio coraz popularniejszym zagadnieniem stają się guilty pleasures. W dosłownym tłumaczeniu są to „winne przyjemności„. Nie mówi to zbyt wiele, prawda? Mowa tutaj o rzeczach, jakie przynoszą satysfakcję oraz sprawiają radość, ale jednocześnie ma się przez nie poczucie winy. Mogą dotyczyć tak wielu kwestii związanych z życiem codziennym, że warto przyjrzeć się konkretnym przykładom, by w pełni zrozumieć to pojęcie.

Guilty pleasures w muzyce

Z pewnością słuchanie disco polo uchodzi w większości środowisk za przejaw niezbyt dobrego gustu muzycznego. Jednak jest coś takiego w tym gatunku, że mimo, iż nikt go oficjalnie nie słucha, to i tak wszyscy znają dokładnie słowa piosenek. Proste teksty, skoczna muzyka, jasne przesłanie – tego typu utwory to wszystko posiadają. Z tego właśnie powodu disco polo potrafi tak świetnie odstresować po męczącym dniu w pracy lub w szkole. Można jednak mieć później wyrzuty sumienia, że powinno się jednak otaczać bardziej ambitnymi utworami. Na tym właśnie polegają guilty pleasures. Często również fani konkretnego gatunku, chociażby muzyki metalowej, słuchają czegoś zupełnie innego niż na co dzień, na przykład popu. Z tego powodu także może pojawić się poczucie winy.

Guilty pleasures w literaturze

Są takie książki, że wstyd przyznawać się do ich czytania, a jednak pozwalają oderwać się od rzeczywistości i trochę się zrelaksować. Mowa tutaj chociażby o rozmaitych erotykach, o mniej lub bardziej dosłownym przekazie. Ostatnio ich popularność bardzo wzrosła, choć oczywiście oficjalnie niewiele osób przyznaje się do sięgania po takie dzieła. Guilty pleasures to także niezbyt ambitne dzieła, jakie jednak dzięki swojej prostocie potrafią wywołać na twarzy uśmiech, a także książki na tematy uznawane powszechnie jako tabu, na przykład ezoteryczne, które często czyta się z ciekawości. Niektórzy dodaliby do tej listy także kryminały, aczkolwiek w dzisiejszych czasach nie ma nic dziwnego w sięganiu po taką tematykę.

Przeczytaj także:  Jak przedłużyć młodość?

Guilty pleasures w filmach

Jeżeli chodzi o rozmaite produkcje filmowe, to ma się tu do czynienia z ogromną liczbą guilty pleasures. Chodzi tutaj między innymi o:

– erotyki,

– tandetne horrory,

– komedie przesycone niezbyt ambitnym humorem,

– mizerne romanse,

– filmy klasy Z,

– i wiele, wiele innych.

Oglądanie takich ekranizacji sprzyja zrelaksowaniu się, ponieważ nie wymagają one myślenia ani głębszej analizy fabuły. To idealna rozrywka dla ludzi przemęczonych codziennymi obowiązkami. Jednakże często ma się poczucie winy po odbytym seansie, że można było wybrać coś ambitniejszego, bardziej angażującego widza oraz posiadającego ważne przesłanie. Może jakiś film historyczny, albo taki, który zdobył niedawno Oscara? Tego typu myśli z pewnością się pojawiają, aczkolwiek większość osób skutecznie je odpędza.

Guilty pleasures w diecie

Na pewno zdaniem wielu ludzi ten punkt powinien pojawić się jako pierwszy. Chyba nie ma nikogo, komu guilty pleasures nigdy nie przeszkodziły w prawidłowym sposobie odżywiania. Mogą być także prawdziwym zabójcą diety i powodować przybieranie na wadze, jeżeli ktoś decyduje się na nie zbyt często. Niektórych rzeczy jednak ciężko sobie odmówić, szczególnie, gdy ktoś obok właśnie zajada się czymś niezdrowym. Mowa tutaj konkretnie o chociażby rozmaitych rodzajach jedzenia typu fast-food (frytki, hamburgery, pizza), słodyczach, słonych przekąskach, czy też daniach smażonych w głębokim oleju. Trzeba jednak wyjątkowo uważać w tej dziedzinie życia, ponieważ częste odstępstwa od zdrowego odżywiania mogą mieć katastrofalny wpływ na zdrowie. Wyrzuty sumienia po takich ekscesach są wobec tego głęboko uzasadnione. Nie ma jednak sensu popadać ze skrajności w skrajność, warto czasem pozwolić sobie na chwilę przyjemności, nawet tego typu.

Przeczytaj także:  Hedonizm - Czym jest i czym charakteryzuje się współczesny hedonista?

Guilty pleasures kontra planowanie swojego budżetu

Do omawianych guilty pleasures można oczywiście zaliczyć nieplanowane wydatki, rujnujące nierzadko cały plan oszczędzania. Często zdarza się że budżet na dany okres czasu, najczęściej miesiąc, jest określony co do złotówki, a wtedy właśnie pojawia się promocja na coś, czego się oczywiście nie potrzebuje, ale i tak chętnie się to kupi. Są to chociażby:

– drogie ubrania,

– wymyślny sprzęt elektroniczny,

– jedzenie na mieście,

– niepotrzebne gadżety.

Te wszystkie rzeczy, a także wiele innych, potrafią doprowadzić do poważnych problemów z zarządzaniem finansami. Sam zakup sprawia jednak ogromną przyjemność, tak samo jak rozpakowanie paczki, czy też przyniesienie rzeczy ze sklepu oraz początkowa faza testowania. Potem jednak przychodzi poczucie winy, szczególnie, jeżeli nowy nabytek szybko trafia do piwnicy, bo okazał się niezbyt przydatny.

Czy guilty pleasures są pozytywnym czy negatywnym zjawiskiem?

Ciężko powiedzieć. Z jednej strony przynoszą przyjemność oraz radość, z drugiej jednak szybko ustępują one wyrzutom sumienia. Każdy musi przekalkulować sam, czy się dla niego opłacają i podjąć w związku z tymi wyliczeniami odpowiednią decyzję co do wprowadzenia zmian w swoim życiu.

Informacja prawna