Naturalne rozjaśnianie włosów – Jak to działa?
Naturalne, domowe sposoby nie tylko rozjaśniają włosy – sprawiają też, że stają się one piękniejsze. To zabiegi, które tylko pozornie wymagają wiele pracy. Potraktujmy je jako chwilę relaksu, osobistą przyjemność, którą daje nam obcowanie z darami natury. Nie oczekujmy natychmiastowych, silnych efektów – zabiegi domowe są łagodne dla włosów, ale trzeba je stosować często.
Jeśli chcesz przyspieszyć rezultaty, musisz dowiedzieć się więcej o sposobie działania naturalnych rozjaśniaczy – w tym artykule dowiesz się nie tylko tego, jak naturalnie rozjaśnić włosy. Dowiesz się też, dlaczego domowe sposoby rzeczywiście działają.
Czym rozjaśnić włosy? – są tylko dwa sposoby
Tak naprawdę istnieją tylko dwa sposoby na rozjaśnienie włosów.
- Pierwszy to rozkład występujących w nich pigmentów i powstrzymanie ich wydzielania. Barwniki we włosach niszczą np. kwasy (w tym naturalne kwasy owocowe) i światło słoneczne.
- Drugi to pokrycie włosów jasnymi pigmentami tak, aby przykryć ich naturalnie ciemny kolor. Niektóre pigmenty pokrywają tylko samą powierzchnię włosów, inne wnikają do ich wnętrza.
Każdy naturalny i każdy chemiczny sposób na rozjaśnienie włosów opiera się na jednej z tych metod. Przewagą sposobów domowych jest to, że nie niszczą struktury włosa – piękno włosów nie opiera się przecież tylko na ich barwie, ale też na ich sile i blasku. Wielu z nas podoba się to, że domowe sposoby nie rozjaśniają włosów równomiernie, ale działają jak toner. Neutralizują niepożądane odcienie, tworzą jasne pasemka, a także odświeżają i korygują naturalny kolor włosów.
Miód – naturalny utleniacz
Miód nie tylko delikatnie rozjaśnia włosy – jest też wspaniałą naturalną odżywką. Nie nakładamy go bezpośrednio, ale rozpuszczamy w wodzie, tworząc stosowaną pod koniec mycia włosów płukankę. Do mieszanki warto dodać 2 łyżki octu lub cytryny – ale tylko w przypadku włosów normalnych i przetłuszczających się. Ocet i cytryna wygładzają włosy, ale mogą też nadmiernie je przesuszyć.
Jak to działa? – miód ma wyraźnie kwaśne pH, a kwasy rozkładają pigmenty. Ważniejsze jest jednak jego działanie oksydacyjne. Miód zawiera niewielką ilość nadtlenku wodoru, a więc substancji czynnej obecnej w wodzie utlenionej i niektórych wybielaczach. Działa więc tak samo, jak woda utleniona – a jednak bardziej subtelnie i delikatnie, pielęgnując włosy i skórę głowy. Efekt wzmacnia zawarte w miodzie żelazo. Działanie rozjaśniające wykazuje tylko miód w pełni naturalny – pasteryzowanie miodu niszczy zawarte w nim enzymy, aktywujące powstawanie nadtlenku wodoru.
Jak rozjaśniać włosy miodem?
- Dużą łyżkę miodu rozpuść w niewielkiej ilości ciepłej wody (około 50 ml).
- Jeśli chcesz, dodaj trochę soku z cytryny lub oliwy.
- Odstaw mieszankę na kilka minut.
- Zaaplikuj ją na wilgotne włosy i pozostaw na 30 minut.
- Dokładnie wypłucz włosy ciepłą wodą.
Słoneczne refleksy
Latem wiele kobiet chciałoby mieć włosy „pocałowane przez słońce”. Muśnięta słońcem skóra ciemnieje, ale włosy jaśnieją. Arystokratki dawnej Wenecji chcąc chronić mlecznobiałą cerę, a jednocześnie rozjaśnić swoje włosy, wystawiały je przez otwory w wielkich kapeluszach, godzinami wypoczywając w pełnych słońca pałacowych loggiach. Włosi kochają blondynki, ale we Włoszech także dziś spotkamy je niemal wyłącznie w Wenecji.
Słoneczne refleksy to przy tym chyba najpiękniejszy i najbardziej efektowny sposób na rozjaśnianie włosów. Pigmenty we włosach rozkłada promieniowanie UV – nie czyni tego jednak równomiernie. We włosach pojawiają się nierówne, jasne pasma. Pamiętajmy też, że promieniowanie UV niszczą nie tylko melaninę, ale też strukturę włosów. Włosy rozjaśniane słońcem potrzebują więc intensywnego nawilżania.
Jak to działa? – promieniowanie ultrafioletowe niszczy wiele barwników. Pod wpływem słońca bledną ubrania i opadające z drzew liście. Latem nasze włosy płowieją tak samo, jak tkaniny.
Cytryna, ocet i inne naturalne kwasy
Wszystkie kwasy wyraźnie rozjaśniają włosy. Bezpieczne w domowych warunkach jest jednak tylko stosowanie tych substancji o kwaśnym pH, które pochodzą z natury. Do słabszych należą sok z cytryny lub rabarbaru, do nieco silniejszych ocet jabłkowy i biały ocet winny. Jeśli nie lubimy zapachu octu, równie dobrze, jak octowa kąpiel rozjaśniająca sprawdzi się oczyszczająca maska z truskawek.
Kwasy owocowe nie tylko rozjaśniają włosy, ale także odświeżają je i zmiękczają. Do mgiełek, którymi na co dzień odświeżamy włosy, warto więc dodać kilka kropel soku z cytryny – stworzymy w ten sposób cytrusowy rozjaśniacz w sprayu. Zaletą kwasów owocowych jest też to, że możemy wybrać właśnie ten, którego zapach najbardziej lubimy, który dodaje nam energii i witalności. Nadmierne stosowanie kwasów może jednak osłabiać strukturę włosów i przesuszyć je. Unikajmy ich więc, jeśli mamy włosy delikatne i rozdwajające się.
Jak to działa? – ocet i kwasy owocowe rozpuszczają nadającą włosom ciemną barwę melaninę. Jest to jednak stosunkowo słabe działanie. Powinnyśmy traktować kwasy owocowe i ocet jak „peeling do włosów”, który podobnie jak octowe peelingi do skóry oczyszcza je z przebarwień. Kwasy oczyszczają nie tylko powierzchnię włosów, ale też ich pory, w których gromadzą się przyciemniające włosy i szkodliwe pozostałości kosmetyków. To właśnie dlatego kwasek cytrynowy sprawia, że stają się tak świeże i puszyste. Usunięcie nagromadzonej na włosach powłoki powoduje, że lśnią, a błyszczące włosy wydaję się jaśniejsze. Ocet jest też naturalnym filtrem UV: chroniąc przed słońcem, zmniejsza wydzielanie barwników w skórze i we włosach.
Jak rozjaśniać włosy cytryną i octem?
- Wyciśnij i przecedź sok z całej cytryny,
- Zmieszaj go z taką samą ilością ciepłej, miękkiej wody.
- Dodaj dwie łyżki octu jabłkowego.
- Mieszankę przelej do spryskiwacza.
- Za pomocą sprayu zaaplikuj ją na włosy.
- Pozostaw je na nich przynajmniej na 20 minut.
- Możesz, ale nie musisz wypłukać włosy.
Cynamon hamuje wydzielanie melaniny
Cynamon może silnie podrażnić skórę i spojówki, rozjaśniając włosy w domu musimy więc z nim bardzo uważać: łatwo doprowadzić do przekrwienia skóry, a nawet poparzeń. Stosujemy go w postaci maseczki na włosy, unikając wcierania jej w skórę głowy.
Maksymalna ilość cynamonu to trzy łyżeczki, a maksymalny czas aplikacji maseczki to 15 minut. Maseczkę taką stosujemy dość często, np. raz w tygodniu przez kilka miesięcy. Nie wszystkim może odpowiadać, że pozostawia ona na włosach rudawe smugi – są one jednak dużo mniej wyraźne, niż w przypadku farbowania włosów naturalną henną.
Jak to działa? – cynamon zawiera duże ilości kwasu cynamonowego, stosowanego nie tylko w rozjaśnianiu włosów, ale także w silnych środkach rozjaśniających skórę. Testy prowadzone na myszach albinotycznych wykazały, że kwas cynamonowy redukuje u nich poparzenia słoneczne. To, że cynamon uodparnia nas na szkodliwe działanie słońca, ma też interesujący efekt uboczny: zmniejszanie wydzielania eumelaniny, ciemnego barwnika skóry i włosów. Na efekt musimy jednak poczekać: melanina produkowana jest w mieszkach włosowych, a więc u samej nasady włosa. Rozjaśnianie włosów cynamonem działa więc „od dołu”, postępuje razem z rośnięciem włosów.
Woda utleniona rozjaśni nawet ciemne włosy
Woda utleniona to bardzo skuteczny, ale przy tym łagodny sposób na naturalne rozjaśnienie włosów. Jest 3%-owym roztworem nadtlenku wodoru. Silne roztwory nadtlenku wodoru stosuje się w kosmetykach fryzjerskich i wybielających pastach do zębów, a nawet w wybielaczach do ubrań. Jako jedne z nielicznych środków domowych, pozwalają na wyraźne rozjaśnianie ciemnych włosów.
Roztwory nadtlenku wodoru są składnikiem wielu farb do włosów i szamponów rozjaśniających. W farbach do włosów łączy się je zazwyczaj z amoniakiem – stąd popularne określenie „tleniona blondynka”. Opartą na działaniu wody utlenionej płukankę możemy przygotować w domu same. Będzie tak samo skuteczne jak szampony rozjaśniające, które kupujemy w drogeriach. Jeśli stwierdzimy, że apteczna woda utleniona ma zbyt słabe działanie, trzeba więc zastosować silniejsze roztwory. Te, które zawierają więcej niż 12% nadtlenku wodoru nie są jednak bezpieczne – działają tak samo toksycznie, jak silne środki syntetyczne do farbowania włosów.
Jak to działa? – Oksydacja, czyli utlenianie, to najważniejsza metoda wybielania, stosowana we wszystkich dziedzinach życia, w tym w większości kosmetyków wybielających. Warto wiedzieć, że wysoka temperatura zwiększa działanie substancji oksydujących. To właśnie dlatego przy stosowaniu wody utlenionej owijamy głowę ręcznikiem.
Jak rozjaśniać włosy wodą utlenioną?
- Upewnij się, że stosujesz apteczną wodę utlenioną w stężeniu 3%.
- Przed zastosowaniem wody utlenionej sprawdź, czy nie podrażnia twojej skóry,
- Przelej wodę utlenioną do atomizera.
- Dokładnie spryskaj włosy i odczekaj około 20 minut.
- Dokładnie spłucz włosy.
- Nie susz ich suszarką, ale zastosuj środek nawilżający.
- Woda utleniona o stężeniu 3% rozjaśnia włosy o 1 ton.
Rumianek – naturalna farba do włosów
Płukanki rumiankowe do rozjaśnienia włosów musimy stosować bardzo często, po każdym myciu. Nie liczmy jednak na spektakularne efekty: rumianek sprawdzi się najlepiej przy rozjaśnianiu włosów, które z natury są jasne. Czarne włosy wcale na niego nie reagują, a u szatynek możemy liczyć tylko na dodanie włosom blasku.
Potraktujmy więc rumianek jako naturalny toner do włosów blond lub do włosów rudych. W połączeniu z wodą utlenioną zmieni intensywnie czerwone włosy w truskawkowy blond.
Jak to działa? – w odróżnieniu od większości środków naturalnych, efekt rumianku wiąże się z barwnikami, które zawierają jego kwiaty. Są to błękitny chamazulen, intensywnie żółty apigen i czerwonawa kwercytyna. Nie musimy się jednak bać, że rumiankowa „farba” pozostawi na włosach brzydkie żółte smugi. Rumiankowe barwniki osadzają się tylko na samej powierzchni włosa (to właśnie dlatego po zastosowaniu płukanki rumiankowej nie powinno się myć włosów). Trzeba pozwolić im naturalnie wyschnąć, tak by pigmenty wniknęły w znajdujące się we włosach pory.
Jak rozjaśniać włosy rumiankiem?
- Przygotuj napar z rumianku. Nie gotuj go jednak, a tylko zalej wrzątkiem i przykryj.
- Ostudź napar i dokładnie spłucz nim włosy.
- Po zastosowaniu naparu nie wolno spłukiwać włosów wodą.
- Czynność tę powtarzaj jak najczęściej.
Jak utrzymać efekt? Pielęgnacja włosów rozjaśnianych naturalnie
Główna zasada rozjaśniania włosów w domu brzmi: nie intensywnie, ale za to często. Domowe sposoby na rozjaśnienie włosów stosujemy więc przy każdym myciu głowy. Przynajmniej raz w tygodniu wykonujemy maski. Łączmy też ze sobą poszczególne środki: miód połączony w wodą utlenioną zadziała silniej, ale będzie tak samo łagodny. Rumiankową kąpiel rozjaśniającą z powodzeniem możemy połączyć z kwasami owocowymi.
Włosów rozjaśnionych naturalnie nie można farbować. I odwrotnie – włosów farbowanych nie powinniśmy rozjaśniać naturalnie, jedynym skutecznym sposobem rozjaśnienia włosów farbowanych na ciemny kolor jest dekoloryzacja. W przeciwnym przypadku kolor zdegeneruje się: wystąpią nieestetyczne żółte, czerwone, spłowiałe lub nawet fioletowe pasma.
Bez żadnych obaw możemy jednak stosować łagodny szampon rozjaśniający włosy. Istnieją też specjalne szampony do włosów rozjaśnianych, które pomagają podtrzymać efekt uzyskany dzięki zastosowaniu domowych środków. Ich działanie opiera się nie tylko na podtrzymywaniu jasnego odcienia – szampon do włosów rozjaśnianych musi je przede wszystkim dobrze oczyszczać i nawilżać. Nawet domowe sposoby mogą przecież przesuszać skórę głowy.
Naturalne środki rozjaśniające przydają się też, kiedy chcemy zadbać o włosy zniszczone silnymi farbami rozjaśniającymi, które zawierają amoniak. Większość z nich odżywia włosy i wzmacnia ich strukturę. Rumianek, ocet jabłkowy i miód warto więc stosować nie tylko w płukankach, ale też w odżywczych maskach, które wzmacniają włosy zniszczone po rozjaśnianiu w salonach fryzjerskich.
Artykuł powstał przy współpracy ze sklepem internetowym Triny.pl
Więcej o rozjaśnianiu włosów możesz przeczytać na blogu: https://triny.pl/blog/naturalne-rozjasnianie-wlosow/