Efekt jak po laminacji – brwi na mydło czyli jak okiełznać niesforne włoski?

Wąskie i wyrysowane brwi już dawno przeszły do lamusa. To, co kiedyś uchodziło za najmodniejszy look w makijażu – dzisiaj traktowane jest jako błąd. Największa metamorfoza zauważalna jest w makijażu brwi. Aktualnie, stawia się na ich naturalny wygląd. Im bardziej gęste, mocno zaczesane do góry brwi – tym lepiej. W tym celu stosuje się liczne kosmetyki i żele, aby z jednej strony – utrwalić ich kształt, a z drugiej – uzyskać maksymalną objętość i efekt puszystych, gęstych włosków.

Czym jest laminacja brwi?

Salony kosmetyczne oferują zabieg laminacji brwi, który trwale zmienia kształt i kierunek włosków. Za taki efekt odpowiada działanie kwasu tioglikolowego. W pierwszej kolejności – otwiera się łuskę włosa, aby następie wprowadzić do niej odpowiednie składniki. Zabieg laminacji w salonach kosmetycznych trwa około godzinę, a efekt utrzymuje się do miesiąca czasu. Właśnie z powodu tak dużej popularności tego zabiegu – marki wprowadzają na rynek kosmetyczny produkty, które mają na celu zagwarantować niemal identyczny efekt – w zaciszu własnego domu i z wykorzystaniem produktów dostępnych w drogeriach internetowych i stacjonarnych. Cechą charakterystyczną laminacji jest to, że brwi stają się szersze, pełniejsze, a pojedyncze włoski idealnie zaczesane do góry, przez co wszystko wygląda perfekcyjnie. Co może zastąpić ten zabieg?

Przeczytaj także:  Wzmocnienie i odżywienie brwi olejkiem rycynowym

Metoda stylizacji brwi „na mydło”

Doskonała alternatywą do laminacji brwi jest wykorzystywanie techniki „na mydło”. Pomimo tego, że to uzupełniający krok w porannym rytuale – jest zdecydowanie warty poświęcenia dodatkowego czasu. Soap brows, czyli inaczej brwi na mydło polega na wystylizowaniu ich za pomocą spiralki oraz właśnie mydła w kostce. Aktualnie, odkrycie tej metody przypisuje się założycielce znanej marki Anastasia Beverly Hills, która słynie z tworzenia produktów do brwi.

Metoda „na mydło” pozwala na ułożenie włosków za pomocą szczoteczki z odrobiną mydła. Kluczem jest aplikacja małej ilości produktu, aby jego nadmiar nie osadzał się na włosach. Sama aplikacja powinna przebiegać od dołu do góry, w taki sposób, aby nadać oczekiwany kształt brwiom. Co prawda, w metodzie „na mydło” można wykorzystywać wszystkie mydła glicerynowe. Co istotne, powinny posiadać transparentną bazę, aby nie zostawiały niechcianego koloru na brwiach i skórze. Aktualnie, są jednak dedykowane produkty, które zostały stworzone właśnie w tym celu.

Przeczytaj także:  Wzmocnienie i odżywienie brwi olejkiem rycynowym

Mydło do brwi marki Lash Brow

Prawdziwym bestsellerem stało się mydło do brwi marki Lash Brow. Pomimo tego, że marka posiada w swoim asortymencie liczne produkty do makijażu, w tym także do makijażu brwi – to właśnie mydło Soap Brows stało się już produktem kultowym. Mydło posiada całkowicie transparentny odcień, w związku z tym sprawdzi się w przypadku każdego rodzaju włosków. Doskonale uwydatnia brwi, dyscyplinuje je i nadaje pożądany kształt. Z powodzeniem może zastąpić efekt laminacji brwi. Posiada delikatnie żelowo-woskową konsystencję i z powodzeniem utrzymuje włoski przez cały dzień. Produkt może być stosowany samodzielnie, jak również w połączeniu z innymi kosmetykami – np. kredką w celu zagęszczenia brwi i uzupełnienia ewentualnych luk.

Efekt jak po laminacji brwi z powodzeniem można uzyskać wykorzystując propozycje marek kosmetycznych. Metoda „na mydło” sprawdzi się w każdym przypadku – niezależnie od odcienia i gęstości włosków. Pozwoli optycznie zagęścić brwi i nadać pożądanego kształtu, tym samym – brwi będą stanowić doskonałą ramę dla makijażu oka, zarówno dziennego, jak i wieczorowego. Nie bez powodu to jeden z przodujących trendów w świecie makijażu.

Informacja prawna