Rok temu pandemia koronawirusa wywróciła życie ludzi na całym świecie do góry nogami. Dziś może być nazywana nową, trudną rzeczywistością; z częścią jej elementów już się niemal oswoiliśmy, jak z noszeniem maseczek, a część w dalszym ciągu przysparza sporo trudności. Jak koronawirus zmienił ludzką codzienność?
Koronawirus – bogate życie towarzyskie… w sieci
Kiedy media zaczęły informować o wybuchu epidemii w Chinach, świat wstrzymał oddech z nadzieją, że zostanie zduszona w zarodku. Zaledwie kilka miesięcy wystarczyło, by ta zamieniła się niestety w światową pandemię. Pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia SARS-CoV-2 w Polsce, ówczesny minister zdrowia ogłosił 4 marca 2020 roku. Nie trzeba było długo czekać na pierwszy krajowy lockdown spowodowany koronawirusem. 11 marca pojawiła się informacja o zamknięciu placówek oświatowych – pierwsi pracownicy przeszli na płatne urlopy związane z opieką nad dziećmi. Zaledwie 9 dni później zakazano imprez, pozamykano galerie, parki, plaże, chwilę później fryzjerów i salony kosmetyczne. W kwietniu zostały zamknięte także lasy. Wystarczył miesiąc, by wyjść z domu można było raczej tylko po wodę, chleb – i bitwę o papier toaletowy.
Taka sytuacja oznaczała oczywiście ogromną izolację społeczną. I młodsi, i starsi zostali odcięci od swoich przyjaciół – i mieszkającej w innych domach rodziny. Sytuacja ta trwa do dziś, w mniejszym lub większym stopniu; choć na co dzień można wyjść ze znajomymi do sklepu, to wspólne jedzenie z restauracji odbywa się albo na parkingu pod lokalem, albo na zamówienie w domu. Imprezy mają miejsce głównie na kamerkach internetowych, a długie rozmowy – przez komunikatory. W święta rodziny spotykają się wyłącznie online.
COVID-19 – zakupy i rozrywka w dobie pandemii
Ten, kto wcześniej raczej rzadko korzystał z Internetu, w dobie pandemii niewątpliwie zaczął robić to częściej. To w końcu jedyny sposób, by przez większą część tego roku spotkać się z bliskimi. W okresie zamknięcia sklepów i galerii handlowych przez koronawirusa wiele osób nauczyło się także robić zakupy przez Internet – i z tej usługi chętnie korzysta do dziś. Ograniczenie kontaktów z przyjaciółmi, znajomymi i dalszą rodziną przełożyło się także na wzrost oglądalności filmów i seriali online. Dodatkowy wpływ na zwiększenie popularności rozrywki online niewątpliwie miało także zamknięcie kin i teatrów. Nawet msze święte odbywały się – i często dalej odbywają – online.
Lockdown cały rok – praca zdalna
Gdy na przełomie marca i kwietnia 2020 roku stało się jasne, że SARS-CoV-2 nie zamierza szybko odpuścić, a sytuacja stawała się krytyczna, firmy szturmem wysyłały swoich pracowników do domu. Oczywiście tam, gdzie było to możliwe ze względu na charakter wykonywanej pracy – przede wszystkim w przypadku zawodów „biurowych”. Contact center, szkoleniowcy, branża IT, HR, księgowi, agenci ubezpieczeniowi, marketingowcy, radiowcy i pracownicy telewizji – i wiele innych osób rozpoczęło organizowanie domowego biura. Wkrótce codziennością było wstawanie kilka minut przed rozpoczęciem pracy i wideokonferencje w koszuli i dole od piżamy, z dziećmi i zwierzakami w tle. Praca zdalna spowodowana koronawirusem w wielu firmach trwa po dziś dzień – nie tylko dlatego, że pandemia w dalszym ciągu atakuje. Okazuje się, że dla części pracowników to rozwiązanie zdecydowanie wygodniejsze – a dla pracodawców po prostu tańsze.
Koronawirus a uroda – kosmetyczka i fryzjer w domu
Dla każdej osoby, która ceni sobie dbanie o urodę, niewątpliwie sporym utrudnieniem było okresowe zamknięcie salonów kosmetycznych i fryzjerów. Te kilka miesięcy ich niedostępności wystarczyło, by wzrósł poziom zainteresowania domową stylizacją paznokci, metodami na proste obcięcie grzywki czy samodzielne radzenie sobie z trądzikiem, zmarszczkami, cerą naczynkową, cellulitem. Wynika to nie tylko z ograniczonej dostępności do profesjonalnych usług, ale także większej ilości czasu na domową pielęgnację. Szybko zresztą okazało się, że a może być naprawdę skuteczna! Wystarczy bowiem wybranie odpowiednich kosmetyków, by własną łazienkę zamienić w mini salon kosmetyczny.

Pandemia koronawirusa – domowe sposoby na wzmocnienie odporności
Choć pandemia wiele elementów życia przeniosła do domu już w zasadzie na stałe, to zagrożenie związane z zakażeniem SARS-CoV-2 w dalszym ciągu czyha z wielu stron. Nawet najszybsze wyjście do sklepu, marketu czy na pocztę związane jest z wysokim ryzykiem zachorowania na COVID-19. Dlatego tak ważne jest stosowanie się do wytycznych ministerstwa zdrowia, przede wszystkim dotyczących zachowania bezpiecznej odległości od innych osób, noszenia maseczki oraz odpowiedniego poziomu higieny.
Równie istotne jest jednak dbanie o odporność; im wyższa, tym mniejsze ryzyko zakażenia koronawirusem. Warto wprowadzić w życie poniższe domowe sposoby na jej wzmocnienie.
- Suplementacja witamin D3 oraz C – przez cały rok, a szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
- Ograniczenie spożycia alkoholu, palenia papierosów, zażywania innych używek – porzucenie wyniszczających nałogów w ogromnej mierze podnosi odporność.
- Regularne wysypianie się – niedosyt snu znacznie osłabia organizm, co zwiększa ryzyko zakażenia.
- Odpowiednia dieta – właściwie zbilansowana, a więc dostarczająca wszystkich potrzebnych składników w proporcjach odpowiednich dla wieku, wagi i trybu życia.
- Ruch – zamknięcie siłowni to jeden z efektów pandemii koronawirusa, który doskwiera ludziom szczególnie mocno. Całkowite porzucenie ruchu szybko może doprowadzić do osłabienia organizmu, jego niewłaściwego dotlenienia i przemęczenia: „siedzeniem i jedzeniem”. Należy więc zadbać o to, by dostarczyć mu jak najwięcej ruchu; czy to domowymi treningami, czy regularnymi spacerami. WHO zaleca minimum 150 minut umiarkowanej lub 75 minut intensywnej aktywności fizycznej w ciągu tygodnia.
Warto także wyposażyć się w dużą dawkę pozytywnego myślenia; to właśnie ono może w dużej mierze pomóc radzić sobie z tą nową codziennością.