Olejek różany jest jednym z najbardziej cenionych składników kosmetyków. Jego unikalne właściwości zostały dostrzeżone zarówno przez badaczy z zakresu kosmetologii i dermatologii, jak i przez liczne grono zadowolonych Klientek. Co zadecydowało o tak spektakularnym sukcesie olejku różanego na rynku produktów kosmetycznych? Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć.
Olejek różany — ogólna charakterystyka
Wspomniana substancja jest nie tylko stosowana pod postacią konwencjonalnych olejków do twarzy. Olejek z róży z powodzeniem funkcjonuje również jako składnik perfum, głównie z uwagi na jego charakterystyczny słodko-miodowy akcent zapachowy. Dodatkowo olejek różany wykorzystuje się także w aromaterapii — między innymi w celu leczenia stanów depresyjnych.
Olejek różany obecny w produktach z serii ROSE for skin — podobnie jak kosmetyki z serii LAVENDER Lawendowe Pola — przede wszystkim wygładza i pielęgnuje skórę. Ma on również dobroczynny wpływ na skórę delikatną, ze skłonnościami do przesuszania lub innymi problemami.
Zbawienne właściwości olejku z róży wynikają z jego wartościowych składników. Dzięki dużej zawartości witaminy C, doskonale sprawdza się w przypadku cery problematycznej. Skóra sucha, dojrzała a może cera naczynkowa? Zaaplikowanie olejku różanego przyczyni się do poprawy jej jakości bez względu na to, z jakimi problemami się zmaga. Zawartość witaminy C w olejku różanym zapewnia również ochronę przed wolnymi rodnikami i przeciwdziała starzeniu się skóry.
Olejek z dzikiej róży słynie także ze sporej zawartości niezbędnych, nienasyconych kwasów tłuszczowych (między innymi linolowego i linolenowego). Oznacza to, że skutecznie wspomaga te obszary skóry, które doświadczyły oparzeń, rozstępów lub blizn.
Olejki do twarzy, które zawierają w sobie olejek różany, szczycą się odpowiednią zawartością kwasu retinowego. Dzięki czemu nie tylko uelastyczniają, ale także rozjaśniają cerę, zapewniając w ten sposób świetny efekt estetyczny. Kosmetyki do twarzy kupić na: https://floslek.pl/pl/3-kosmetyki-do-twarzy
Dlaczego warto sięgnąć po olej z owoców chilijskiej róży?
Olej uprzednio tłoczony z rosnących w Andach owoców dzikiej róży jest często uznawany za jeden z najlepszych olejów różanych na świecie. Posiada nie tylko witaminę C oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D i E), ale także liczne minerały, flawonoidy i karotenoidy. Mamy zatem do czynienia z unikalną kompozycją składników, których synergia zapewnia działanie antyoksydacyjne, regenerujące i przeciwstarzeniowe. Kosmetyki do twarzy zawierające chilijski olej różany, takie jak na przykład emulsja Mist Cream, zapewniają odżywioną i pełną blasku cerę. Nadają one skórze niezbędną elastyczność i nawodnienie.
Olejek z dzikiej róży działa podobnie jak olejki do twarzy z linii Lavender Lawendowe Pola. Wygładza zmarszczki, odżywia cerę i finalnie wspiera barierę ochronną skóry.
Moc zdrowia w olejku zapachowym
Szerokie zastosowanie oleju różanego w produktach kosmetycznych wynika bezpośrednio z jego prozdrowotnych atrybutów. Olejek różany wykazuje bowiem między innymi właściwości antyseptyczne i przeciwzapalne. Oznacza to, że może być nieocenionym wsparciem na przykład w leczeniu egzemy.
Olejek różany nie bez powodu jest składnikiem wielu typowo drogeryjnych kosmetyków, które można znaleźć w bogatym portfolio marki Floslek. Wspomniany olejek świetnie komponuje się na przykład z olejkiem arganowym lub ekstraktem z owoców aceroli. Flagowy segment kosmetyków, których motywem przewodnim jest olejek z róży, to linia ROSE for skin. Są one ucieleśnieniem dobroczynnych właściwości prezentowanego olejku różanego. Serum witaminowe z linii, dla której inspiracją stały się różane ogrody, nie tylko długotrwale nawilża, ale także minimalizuje widoczność zmarszczek. Z kolei wegańskie kremy przeciwzmarszczkowe z prezentowanej serii łączą działanie olejku różanego z bogatym we flawonoidy ekstraktem z peonii. Dzięki temu znakomicie zwalczają oznaki starzenia i poprawiają wygląd cery wrażliwej.
Jako uzupełnienie nie sposób pominąć inspirujących ciekawostek na temat oleju różanego. Można go bowiem wcierać w bolące miejsca podczas masażu mięśni, a nawet wykorzystać jako afrodyzjak! Rozpromieniona cera i metaforyczny żar w sypialni — te pozytywne scenariusze stają się możliwe dzięki niepozornemu bohaterowi naszego artykułu.