Usuwanie niechcianego owłosienia to dla wielu osób w zasadzie codzienność: począwszy od golenia zarostu po regulację brwi, golenie pach i nóg po depilację okolic intymnych. Historia depilacji sięga starożytności, choć o przełomie mówić możemy wraz z nadejściem lat 40. XX wieku i rosnącą popularnością usuwania włosków nie tylko z nóg czy pach, ale również okolic bikini. Obecnie możemy mówić o pewnym złagodzeniu depilacyjnego „rygoru” – zarówno ogolone, jak i nieogolone nogi i inne części ciała nie wywołują już tak dużych kontrowersji. Depilacja to indywidualna sprawa każdej osoby; Ty decydujesz, których włosków chcesz się pozbyć! Nowoczesne sposoby sprawiają, że możesz pozbyć się tradycyjnej maszynki do golenia – jak się depilować, by jak najdłużej cieszyć się jedwabiście gładką skórą?
Podrażnienia po depilacji bikini i inne skutki golenia skóry
Golenie niechcianych włosków za pomocą maszynki do golenia to szybkie, proste i bezbolesne rozwiązanie. Brzmi jak sposób bez wad? Niestety, o ile golenie zarostu faktycznie najlepiej wykonywać jednorazową maszynką do golenia (oraz z wykorzystaniem odpowiednich kosmetyków), to jednak w przypadku usuwania włosków z innych partii ciała golarka często okazuje się nie najlepszym rozwiązaniem! Przede wszystkim wystarczy chwila nieuwagi, by nieodpowiednio poprowadzić ostrze i zaciąć w bolesny sposób skórę. Wrastające włoski bikini czy skóry pod pachami to z kolei nie tylko nieestetyczny, ale przede wszystkim niekomfortowy skutek sięgania po maszynkę. No i co najważniejsze: włoski odrastają w zasadzie natychmiast, a niektóre osoby skarżą się wręcz, że już po kilku godzinach czują je pod palcami. Jak się depilować, by efekt gładkiej skóry pozostał na dłużej? Alternatywą jest depilacja woskiem: dzięki niej podrażnienia po depilacji bikini i inne nieprzyjemne skutki odejdą w niepamięć! Czy bezbolesna depilacja za pomocą wosku jest w ogóle możliwa?
Bezbolesna depilacja i wosk – czy mogą iść ze sobą w parze?
Jeśli masz za sobą próby z domową depilacją woskiem, pewnie przyznasz nam rację: niekiedy to nie tylko czasochłonna, ale również bardzo bolesna procedura! Szeroki pasek z woskiem przyklejony do łydki, chwila wahania, aż w końcu oderwanie go szybkim, energicznym ruchem i to okropne pieczenie… Brzmi znajomo? A teraz wyobraź sobie powtórzenie tych czynności w strefie bikini czy pod pachami! Nie ma się co dziwić, że hasła „bezbolesna depilacja” i „woskowanie” raczej nie występują w jednym zdaniu, prawda? Niekoniecznie: nowoczesne metody i kosmetyki umożliwiają dużo bardziej komfortową depilację. Przede wszystkim jednak nie musisz zajmować się tym samodzielnie! Wizyta w profesjonalnym salonie depilacji odmieni Twój pogląd na to, czy woskowanie zawsze musi boleć. Specjalistki z dużym doświadczeniem dobrze wiedzą, jak nakładać i usuwać wosk. Stosunkowo nową metodą depilacji jest depilacja bezpaskowa, do której wykorzystuje się nie miękki, a twardy wosk, nakładany na wybraną część ciała. Zastyga on błyskawicznie na ciele i może zostać oderwany z włoskami. Ze względu na to, że poziom bólu lub dyskomfortu jest o wiele niższy, to sposób na woskowanie nie tylko nóg, ale również pach czy okolic bikini. Przekonaj się, że depilacja woskiem wcale nie musi być uciążliwa i bolesna!
A po zabiegu dbaj kompleksowo o skórę
Gładka, delikatna skóra nawet kilka tygodni po zabiegu? To możliwe! Wystarczy regularne nawilżanie i odżywianie oraz złuszczanie naskórka, by zapobiec wrastaniu włosków. Specjalne produkty spowalniające wzrost włosków nie tylko działają na owłosienie, ale również odżywiają skórę. O jej kondycję warto zresztą dbać nie tylko po, ale również przed zabiegiem, ponieważ im lepsze nawilżenie i odżywienie skóry, tym mniejszy dyskomfort podczas woskowania. Gęste, treściwe masło, delikatniejszy balsam czy uniwersalny olejek? Ty wybierasz! Oprócz produktów liczy się również systematyczność – podaruj swojej skórze trochę uwagi, a ona odwdzięczy Ci się gładkością i jedwabistością oraz wyjątkową miękkością!
